Kociaki to wdzięczny temat i często się przewija w naszych pracach, w różnej formie.
Dzisiaj ta forma przybrała postać podpórki do książek. Sprawa niby banalna lecz ich niepowtarzalny design sprawia że kącik z książkami nabierze zupełnie innego wyglądu i nada mu oryginalności. Kociaki są malowane ręcznie, za każdym razem na inny kolor, stąd ich niepowtarzalność.
Podpórka pozwala utrzymać porządek na szafkach, półkach i regałach.
Szczególnie pasuje do dziecięcych kącików, gdzie łatwo komponuje się z otoczeniem naszych pociech.
Ostatnio nasz najmłodszy syn upodobał sobie własnie kotki i koniki Dala. Z tego wynika że dzieciak lubi tą formę jaką przybrał kawałek drewna wykonany przez nas, co zresztą bardzo cieszy bo innych "sklepowych" zabawek mu nie brakuje.
Na dzień doby krótki dowcip o kotach:
Nauczycielka mówi do Jasia:
- Twoje wypracowanie na temat kota składa się tylko z jednego zdania: "Moja kotka urodziła dwa kociaki". Czy to nie za mało?
- Myśmy się też zdziwili, bo poprzednio miała pięć.
- Twoje wypracowanie na temat kota składa się tylko z jednego zdania: "Moja kotka urodziła dwa kociaki". Czy to nie za mało?
- Myśmy się też zdziwili, bo poprzednio miała pięć.
Oto taki mały pomocnik mamy. Jest kotek - cyk fotka i już nie ma kotka.
Kociaczki znalazły swój kącik w bibliotece Pani Grażynki.
Miłego dnia Iz
kotki śliczne. Jednego kota mam i jest całe w kredkach świecowych :D. Cóż... Co zrobisz...
OdpowiedzUsuńPiękny macie ten regał, bardzo bardzo mi się podoba :) Sciskam!
Kasia, dziękuję. Zawsze kota można potraktować szlifierką i będzie jak nowy (a propos kredek świecowych). Niestety regał nie nasz ale cieszę się że Ci się podoba.
UsuńŚciskam
Red