EKO Aniołki

Robiąc do szkoły papierowe kule na balonach z kawałków potarganej gazety i kleju z mąki, wpadłam na pomysł zrobienia podstawy do aniołów na butelkach. Do tego celu wykorzystałam szklane butelki ( z octu, piwa, z Tymbarku) oraz plastikowe (z mleka, z maślanki). Zastanawiałam się co mam zrobić by potem po wyschnięciu papieru ściągnąć to z butelek, wymyśliłam, że założę na butelkę foliową reklamówkę a następnie papier.

Czyli - butelka - foliowa reklamówka - skrawki gazety klejone na kleju z mąki i tak kilka warstw. Następnie smarujemy grubo kleju i obsypujemy ziarenkami ryzu, groszku lub co tam znajdize sie pod ręką. Naklejone gazety muszą  schnąć około dzień, do momentu  całkowitego wyschnięcia zewnętrznej warstwy. Ściągamy tak wykonany korpus z butelki, odrywamy reklamówkę i mamy gotową podstawę. Kiedy korpus wyschnie również od środka, malujemy na  dowolny kolor, tutaj uzyłam farb w aerozolu w kolorze miedzi, srebra i złota.

Taki patent sobie obrałam ;) Rezultaty jak widać.

Zapomniałabym o poczciwych sąsiadkach, które dały mi kamizelkę do sprucia na włóczkę. Kamizelka  miała taki splot, że po jej spruciu włóczka była idelnie pofałdowana. Włosy wyszły pięknie.

Głowa wykonana z drewnianego krążka.

Co Wy na to na takie aniołki, kto się skusi na próby w domu?

Jest przy tym trochę pracy, ale dzieci mają frajdę przy klejeniu i ozdabianiu.

Życzę miłego dnia.

Iz