niedziela, 7 października 2012

Przeziębienie Reda !!!


No i chory, a mężczyzna chory to...?
Przyczepiła się do Reda choroba, wredne, okrutne przeziębienie. Kaszle, kicha, psika, ...
Red uznaje tylko polopirynę i witaminę C.
Każdy kiedyś choruje i to chyba normalne. Czasopisma czy porady piszą "Zamiast faszerować się lekami, odpocznij, połóż się do łóżka i wypróbuj naturalne metody walki z chorobą."

Dzisiaj Red obudził mnie przed 7 z prośbą - wstawaj. Myślał, że trzeba iść do pracy. No i co, koniec mojego spania.
Jak ja nie lubię jak on choruje. W dniu wczorajszym dostał zakaz chorowania.
Zapodałam mu z rana mleko w masełkiem i czosneczkiem (naszym Polskim),by się wzmocnił i wypocił.

Jakie są Wasze metody zmagania się z chorobą, z  przeziębieniem?

FOT. źródło - http://zdrowie.gazeta.pl



26 komentarzy:

  1. Biedny :( Polecam duży kubek herbaty z miodem i cytryną, lub ciepły sok malinowy z cytryną :) Łóżko, ciepełko, dobry film lub książkę, a do jedzenia rosół :) Dużo zdrowia Wam życzę i udanej, spokojnej niedzieli :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojna niedziela to raczej nie będzie.Dwójka chłopaków szalejących po mieszkaniu z pistoletami i wchodzących w każdą wolną szczelinę. Już fruwają poduszko, kołdry.... o jejciu co to będzie. Na dodatek niecierpliwy Red.

      Jednak dziękuję za otuchę.

      Iz

      Usuń
    2. Emade76, dobrze że napisałaś o tym rosołku bo inaczej by go nie było. Iz miała inne plany obiadowe. A tak to mnie sie poprawia z minuty na minutę. Już jak gotowała to czułem jak nabieram sił.
      Dzięki
      Red

      Usuń
    3. Nie wiem jak u Was, ale ja dodaję do rosołu czosnek. Rosół lepszy, a i dodatkowa porcja zdrowia :);) Gdyby Iz zachorowała (oczywiście nie życzę), to bym Jej zaproponowała najskuteczniejszy lek dla kobiet, czyli RumJanek (Rum do brzuszka, a Janek do łóżka) ;););) Zdrowego tygodnia Wam życzę :)

      Usuń
  2. Iz współczuję ;)
    a Redowi zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Al, chyba muszę pomyśleć o długiiiiiiiiiiiiim spacerze, albo kawie u koleżanki. Dopiero po 9 godzinie, a co będzie dalej, aż strach się bać.

      Pozdrawiam
      Iz

      Usuń
  3. uuuu Iz współczuję, jak to mówią - chory facet to gorzej jak dziecko ...;)
    Spokoju życzę i cierpliwości ...
    Red zdrowiej szybko co by wszystko wróciło do normy ;)
    Pozdrawiam cieplutko i pozytywną energię przesyłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej Olga
      Może i jak dziecko za to chory raczej rzadko. Iz oczywiście dba o wszelkie dobrodziejstwa które daje medycyna naturalna. Był czosnek z mlekiem i miodem, syrop z mniszka i jeszcze się robi syrop z cebuli. Ciekawe co mi zaoferuje na noc? Obym rano wstał....
      Dzięki za pozytywne wibracje, już mi trochę lepiej...
      Red

      Usuń
  4. Co najmniej 2 kołderki, wysmarowanie vickiem chociaż może być też amol lub spirytus i do łóżeczka. Co kilka godzin zmieniać piżamkę i pościel i po weekendzie po chorobie prawie ani śladu (poza katarem, który czy leczony, czy nie i tak trwa 7 dni). Do tego jeszcze posiekany czosnek z miodem i cytryną oraz ciepłe mleko z masłem i miodem tuż przed snem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak dla mnie spirytus może być ;))))) Lepsze to niż czosnek czy cebula. Obawiam się tylko o ból głowy jak to zwykle bywa po większej dawce tego spirytusu ;) Trzeba przyznać mojej Iz że dba o mnie jak o dziecko ;)
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  5. Soczek malinowy, najlepiej domowej roboty, jest niezastąpiony. Moje dzieciaki też coś smarkać zaczynają, ale jesienna pogoda sprzyja niestety takim infekcjom.
    Zdrówka dla Reda, a Tobie cierpliwosci życzę... ;)
    Pozdrawiam
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co Wy wszyscy z tą cierpliwością dla Iz ? Przecież wcale nie marudzę....no może tyci tyci... Ciekawe co będzie jak przyjmę te wszystkie czosnki cebule, soczki, vicki, miody, masełka, spirytusik....
      Możliwe że zacznę chodzić do tyłu i kolędy śpiewać?
      Red

      Usuń
  6. Metody dla mojego męża? grzane piwko;P nie narzekam, dobrze znosi przeziebienia, a że na chorobe nie może sobie pozwolić ze względu na pracę więc całoroczny zmasowany atak środkami zapobiegawczymi;)
    Dla Reda zdrówka, dla Ciebie wytrwałości;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Red też sobie nie mogę pozwolić na przerwy w pracy. Dobrze że dorwało mnie na weekend. Jutro jako tako powinienem już egzystować a piwko jak szczepionka, profilaktycznie mógłbym szczepić się co wieczór ;)
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  7. i jak tam, przezyłaś niedzielę ?
    domyslam się, że nie było łatwo....
    zdrówka dla Reda!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeżyłam, ale ciężko, oj ciężko była. Ale mój mąż to fascynat rosołku, więc zastosowałam się do rady emade76 i ugotowałam rosół. Wszelkie dolegliwości minęły. To taki typ, że dla pysznego, gorącego rosołu zrobi prawie wszystko. Dzieci jednak mi dzisiaj nie pomagały.

      Iz

      Usuń
  8. Najlepsza rada - WYLEŻEĆ i WYGRZAĆ!!:) domowy gorący rosół (ja dodaję do niego w czasie choroby curry i imbir - bardzo rozgrzewają:) ), Ciepła lemoniada (ciepła woda, miód i cytryna), na noc mleko z miodem, masłem i czosnkiem obowiązkowo...gruuube skarlety i gruby koc:) i pilot, zeby nie bylo jak w reklamie 'nie mogę dosięgnąc pilotaaaaa":)
    zdrowiej Redzie drogi:) Iz bądź dzielna i bardzo cierpliwa:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, do części się zastosowaliśmy, gorzej z resztą. Po co mu pilot jak leżąc w łóżeczku od razu zasypia.
      Daje rade, przezwyciężę wszystko.

      Pozdrawiam
      Iz

      Usuń
  9. Red myslę ,że Ci juz lepiej , zdrówka dla Ciebie , a cierpliwości dla Iz , duzo witaminki C ;)
    pozdrawiam
    AG

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak już mu lepiej, zażywa leki, poci się przy pracy. Leniuchowanie i leżenie odpada, nie ma na to czasu.

      Pozdrawiam
      Iz

      Usuń
  10. Iza jak tam nasz Red się czuje? Dbaj o niego!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Red, ciężko powiedzieć, wprowadza nerwową atmosferę. Teraz oboje mamy fucha.

      Dbam o niego jak tylko mogę, ale....

      Pozdrawiam
      Iz

      Usuń
  11. czy jest cos gorszego od chorego faceta ?????
    dwóch chorych facetów !!!!!!!!!!!!!!

    zdrowia życze Red !!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, uśmiałam się , dzięki poprawiłaś mi humor. Ja mam w domy trzech i oby nigdy nie byli chorzy razem wszyscy bo ucieknę z domu.

      Pozdrawiam

      Iz

      Usuń
  12. jak facet chory to gorzej niz dziecko ;) zdrowka wam zycze:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witaj w klubie ;) Mój też chory ;( Ja praktykuję posiekany czosnek zapity ciepłym mlekiem z miodem. Nie każdy lubi takie mikstury, ale u mnie to właśnie działa ;) Pozdrawiam, ach!

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...