czwartek, 1 listopada 2012

Tartak i zaopatrzenie.

To poszaleliśmy, zakupiliśmy trochę desek na wiele drewnianych wycinanek.
Zależało na przede wszystkim na olsze i udało się.

Oto kilka zdjęć z tartaku.









Miłego i bezdeszczowego dnia.

Iz

12 komentarzy:

  1. uwielbiam tartak ten zapach drzewa wszelakiego :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kto nie kocha tego zapachu....Piękny, wręcz nie do opisania, szczególnie przy iglastym drewnie.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  2. Ohoho, to będzie się działo ;)
    Miłego i spokojnego dnia.
    M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie że się będzie działo....Mamy całe pół kubika roboty....Znwó na jakiś czas starczy.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  3. Jeszcze tylko zapach i prawie jak u dziadka w stolarni! Ech, wspomnienia...
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooooo! Coś zostało jeszcze po tej dziadka stolarni? To muszą być pachnące wspomnienia....
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  4. a gdzie będziecie suszyli?
    ja planuję wypad na skład drzewny po już wysuszone, ale nie wcześniej niż na wiosnę, bowiem i tak przez zimę niewiele zrobię w mojej stolarni :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Część desek jest już wysuszona, reszta będzie się suszyć pod dachem. Zazwyczaj kupujemy juz suszone ale takie nie wysuszone jest tańsze ok. 300zł na kubiku. Jak jesteśmy w małopolsce to kupuję tu prosto z tartaku, poza tym mają tu chyba lepszą olchę, jest bardziej miękka i łatwiejsza w obróbce. Na skłądzie bywamy ostatnio coraz częściej ;)
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  5. Ale piękne deseczki! Uwielbiam meble z prawdziwego drewna! W tartaku na pewno zapach nie z tej Ziemi. :) Hehe, a koleżanka z pierwszego posta o tym samym. :) Ale to prawda. Drewno pachnie cudnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, pachnie nie do opisania, zwłaszcza przy obróbce...cięcie, szlifowanie, itd... Masz rację z tymi meblami. Teraz większość robi się z odpadu, czyli płyty a całą sztuka polega na tym by z takich deseczek zrobić piękny mebel.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  6. Często przechodzę obok tartaku w moim mieście...zapach niebywały;)
    To teraz miłej pracy Kochani;)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  7. no prosze, faktycznie poszaleliscie:))

    OdpowiedzUsuń