sobota, 2 czerwca 2012

Ceramiczny kogut

Pewnego razu na targu staroci udało mi się kupić taki ceramiczny kafelek z motywem koguta. Długo nie mógł znaleźć swojego miejsca i został poturbowany przez młodych Redbullów. Szkoda mi jednak było go wyrzucić bo kogut bardzo mi się podobał, postanowiłem koguta oprawić i wykorzystać jako podkładkę pod gorące przedmioty. Ot taka podstawka w kuchni jakich wiele. Oprawiona została w sklejkę fornirowaną mahoniem i trochę postarzona. Jak Wam się podoba?


I jeszcze coś dla ucha na ten przyjemny sobotni wieczór.
Swingujemy razem?

31 komentarzy:

  1. Red co to za pytanie, jak nam się podoba? Rewelacje po prostu. Zdolna bestia z Ciebie/z Was. Chyba się powtarzam, bo już nie raz to stwierdzałam. Miłej niedzieli. Dajesz radę z synkami?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sylwia, jesteś ukojeniem dla moich oczu, tzn. super że to co robimy podoba się Tobie:) Za chwilę idziemy z młodymi na jakieś występy z piratami do pobliskiego domu kultury. Trzeba ich jakoś rozerwać bo pogoda nie jest przyjazna ostatnio i nie sprzyja zabawom na świeżym powietrzu. Fajnie że masz w domu policjanta, tylko nie wspominaj nic o dzisiejszej akcji na ciotkę Maliny ;)
      Miłej niedzieli
      Red

      Usuń
    2. Dobra nie wspomnę, tajna akcja!!!

      Usuń
  2. Świetna, ten motyw jest boski!

    OdpowiedzUsuń
  3. No, mnie też się spodobał. Coś w nim jest takiego ze przyciąga wzrok i nie chciałem się go pozbyć. Jak chłopaki? Zdrowieją?
    Słonecznej niedzieli życzę
    Red

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki kogucik kojarzy mi się z wysokimi budynkami, albo starymi studniami i na czubeczku dachu taki właśnie ptaszek.
    W tej drewnianej oprawie i kolorystyce - taki .... folkowy. Bardzo fajnie to wyszło.
    Miłej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie "folkowy", brakowało mi tego słowa. Chyba masz rację, umieszcza się tego typu ptactwo na dachu do wskazywania kierunku wiatru. Trafne spostrzeżenie.
      Red

      Usuń
  5. Mnie się podoba bardzooooo teraz jak zobaczę stare kafle to siup do Ciebie po poradę JAK!!!?? :))))

    A co do piosenki, uwielbiam jej wykonanie przez Michaela Buble... no cóż jestem monotonna uwielbiam wszytsko co on śpiewa :D Takie tam kobiece gusta ;))

    Miłej niedzieli rodzinko!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe. Czasem uda się spotkać takie własnie stare kafelki. Ten jednak podoba mi się wyjątkowo. Jak by coś to zapraszam, oczywiście jeśli będę umiał pomóc.
      Cieszę się że jako pierwsza poruszyłaś temat muzyki. Na co dzień słucham różnych nieco nowszych rzeczy. Tutaj na blogu chciałbym wrócić do muzyki sprzed niemal pół wieku. To również powinno nieco podkreślić charakter bloga.

      Dzięki za pozdrowienia, przekażę reszcie ;)
      Red

      Usuń
    2. Niemal pół wieku???? myślałam, że jesteś młodszy trochę hahahaa :P

      Usuń
    3. Chyba mnei nie zrozumiałaś, piszę o starej muzyce. Taaaaaaaki stary to ja nie jestem. Ba, powiedziałbym że dopiero miałem 18-nastkę... :)))

      Usuń
    4. hahahaha

      Nie wcale 77 się nie rzuca w oczy, chyba, że to akurat inne cyfry :)

      Usuń
    5. 77 to dwie szczęśliwe siódemki a nie rok narodzin ;) Aż tak bardzo odstraszają?
      Red

      Usuń
    6. hehe, chwali się osiemnastką, niech lepiej napisze którą, hihi

      Pozdrawiam
      Iz

      Usuń
    7. nie :D
      Tak mi się skojarzyło od razu.

      Usuń
    8. no ;D trzecia by musiała być żeby słuchał muzy 50 lat temu :P

      Usuń
    9. no nie, taki stary to on nie jest!!
      Iz

      Usuń
    10. Moja 18-letnia Ż mnie podsumowała. No pięknie, policzymy sie w domu...kto ile przezył i na jaki wiek się czuje ;)
      Red

      Usuń
    11. Chyba pzrestanę z Wami rozmawiać, bo juz drugi raz jakieś wymiany zdań :D haha

      A mam paczkę!!! dziękuję!!! :))))))))

      Nie wiem czy dam radę dziś posta, bo mi mama zabrała trochę czasu i muszę nadganiać, ale jak nie dziś to jutro :***

      Usuń
    12. Hej. Fajnie że dotarło. A dotarło wszystko?
      Red

      Usuń
    13. Tak :))))) niebieski gratis też, dziękuję ślicznie będzie pasował. Przyznam szczerze, że mnie zszokował!!! Iz mówiła że coś ma, ale taka niespodzianka!!!! :-))))

      Usuń
    14. Super. Mam nadzieję że nie masz zastrzezeń co do jakości. Niebieskie może się lekko odkształcić bo jest wykonane z jednego kawałka drewna.
      Red

      Usuń
    15. hahaha zastrzeżeń?? Jak dla mnie piękne i proszę tutaj bez fałszywej skromności!!! Kot już na schodach... choć miał być gdzie indziej z mamą spontanicznie go tam ulokowałyśmy i jest zadowolony na maksa :D

      To tyle resztę przedstawię jak się zbiorę :P

      Usuń
  6. Odpisałam Ci na temat patentu na wiercenie u siebie na blogu, nigdy nie wiem czy ktoś wraca później do tych blogów czy nie, więc informuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ok. Jak tylko będę robił dziury w ścianie (a na to się zapowiada w najbliższym czasie) to nie omieszkam podesłać materiału fotograficznego.
      Pozdrawiam
      Red

      Usuń
  7. Że to mi się nie udało dorwać takiego koguta na kafelku... ty to masz szczęście! Pomysł świetny, praktyczny i stylowy... Nie będę już słodzić . Jestem fanką kogucików i kurek i zazdroszczę pięknej podstawki. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak to już bywa w życiu, pewnie i tak masz większa kolekcję kuraków ode mnie. Zdążyłem się zorientować że lubisz tego typu "kurczaki". Skąd w ogóle taka pasja u Ciebie?

      Usuń
  8. mi bardzo, bardzo, bardzo.. strasznie kocham kury, nie koniecznie żywe :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niekoniecznie żywe... nieźle to zabrzmiało. Znaczy że lubisz KFC? Czy jak? Tak na marginesie to mam ochotę na kubełek z KFC. Może być ten pikantny?
      Red

      Usuń