Ten czas.

Ech ...co tu dużo mówić. Jesteśmy, ale tak jakby nas nie było.

Przyczyna tego jest prosta, to "czas". 

Czas który pędzi w nieznane, czas który ucieka przed nami, czas który ...

I tu wypadałoby się wytłumaczyć, bo statystyki mówią że ktoś odwiedza naszego bloga. A tu niezmiennie "wisi" stary post. No cóż, jesteśmy ale pochłonięci życiem i jego bezlitosnym tempem. Trudno w tym morderczym pędzie wyłuskać choć chwilę na refleksję na stworzenie prostego wpisu. 

No ale wciąż jesteśmy, żyjemy, tworzymy...

Każdy dzień mija bezpowrotnie

każda sekunda odchodzi ulotnie

o Chronosie! zatrzymaj swoje zegary!

daj wytchnąć, pomyśleć, poznać zamiary.

Za czym tak gonisz? Dlaczego się śpieszysz?

I czemu za plecami naszymi się cieszysz?

Nikt Cię nie zawróci, nikt też nie zatrzyma

Stań choć moment, co to dla Ciebie godzina?

Daj sobą dobrze gospodarować

nie przepływaj przez palce, nie chcę Cię marnować,

a gdy kres mego życia dobiegnie

zatrzymaj mój zegar dumnie i chwalebnie.

Autor: Krzysztof Górny

Mija tydzień za tygodniem ONE, TWO...

Mija miesiąc za miesiącem ONE,TWO...

No i synów nam przybyło ONE, TWO i THREE.

No i czas teraz trzeba dzielić przez TRZY ;) w porywach do czterech bo przecież duzi mężczyźni to czasem jak dzieci :)

Cmokasy

IZ