Hej, hej!!!
No kurczę, ale tu się dzieje....
Nie było nas raptem parę dni a tu tyle ciekawych wpisów.
Nie było nas bo.....były ferie ;)
Odwiedziły nas dwie miłe osoby i byliśmy baaaardzo zaabsorbowani ich wizytą.
Po drodze trafiło nam się troszkę choroby i przymusowe siedzenie w domku.
Najpierw dzieciaki a potem my.
Ostatnie kilka dni to nadrabianie zaległych prac o których pewno wkrótce naskrobię jakiegoś posta.
Po drewnianych świątecznych choinkach nadszedł w naszym mieszkanku czas na drewniane drzewka.
Taka mała wariacja a propos drewnianych choinek z którymi żal się było rozstać.
Bardzo je polubiliśmy i to taka ich mała namiastka by jakoś ukoić żal do następnych świąt ;)
Po drodze trafił się mały and w kolorze słońca by trochę rozjaśnić te szare dni.
Nie wiem jak Wam ale brak słońca daje się nam już we znaki.
Dziś u nas 9 stopni na plusie co baaardzo mnie cieszy. Od razu lepiej się człowiek czuje wychodząc na zewnątrz i czując wiosenną temperaturę. Nawet ptaki dziś śpiewały....
Pięknie...
Miłego wieczoru
Iz & Red
O, to fajnie mieliście - ferie, u nas dopiero od 10-tego.
OdpowiedzUsuńPodziwiam drzewka i and. And to niesamowita robota, jak takie piękne zaokrąglenia zrobić ?
Pozdrawiam i zdrówka życzę!
no tak u nas ferie były w styczniu. Jak zrobić zaokrąglenia? Po prostu, trzeba wyciąć ;)))
UsuńDziękuję i pozdrawiam
Red
Takie super drzewka widzę pierwszy raz:)
OdpowiedzUsuńNo widzisz! Heheh, trochę inny pomysł z nimi miałem ale wyszło jak wyszło.
UsuńPrzyjemnego wieczoru.
Red
Słonko i temperatura na dworku super, ale te roztopy... Mały ponton by się przydał :) Piękne drzewka stworzyliście! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńU nas wietrznie i po śniegu alni śladu. Roztopy przeszły bez chlapy, na szczęście. Ponton wyślemy ;)
UsuńDzięki i pozdrawiamy
Red
Słońca brak, o tak! Ale ja już wolę mróz niż deszcz! Nie wyszły mi te czary w ogóle, z żalem zauważam, że ztraciłam moce... a może jednak się uda...?
OdpowiedzUsuńIzzy, będzie dobrze. Trzymam kciuki.
UsuńRed
Są genialne...odnoszę dziwne wrażenie że sie powtarzam, hahaha...ale nie widzę inaczej, skoro wszystko co zrobicie jest wspaniałe!!!
OdpowiedzUsuńMiłego dnia...
Pozdrawiam
Genialne? Są po prostu drewniane. Justynko, Twoje słowa to miód dla moich oczu i uszu. Cieszą się że doceniasz nasze wynalazki ;)
UsuńDzięki i pozdrawiam.
Red
świetne drzewka , a jaką fajna lokata maja ziemie ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Ag
takie wiórki mogą wyjść tylko spod jednego struga ;) Kończą się więc czas by znów go wyciągnąć.
UsuńPozdrawiam
Red
a ja wolałam śnieg :)) Cudownie mi się spacerowało!!!
OdpowiedzUsuńAle wiosna mogłaby już przyjśc fakt :))
Buziaki!
Eeeee. Z wózkiem jak z pługiem śnieżnym, co?
UsuńWIosna....ech...
Cmokasy
Red
No niby cieplej, ale straszna breja, plucha, lodowisko zamknęli. Dzisiaj nie mogłam wyjechać autem z podwórka do pracy, bo się zakopałam w błocie. Kiepskie pogodowo te ferie u nas. Drzewka są świetne!!!
OdpowiedzUsuńUważaj na siebie bo jak się zakopiesz to.....może być kiepsko. Może pogoda na ferie się poprawi. Trzymam kciuki. A drzewka, wiesz doskonale że żaden kawałek listewki się u nas nie zmarnuje.
UsuńŚciski!
Red
Fajne te drzewka ... te wiórki zakrecone super wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Oj dziś się naprodukowałem tych wiórków, zresztą w ostatnim tygodniu było ich naprawdę sporo, tyle tylko że innego kształtu i rozmiaru. Wykonac takie jak są w wiadereczkach to tez jest sztuka ;)
UsuńPozdrawiam ciepło
Red
sprężyste wióry - bomba :)
OdpowiedzUsuńWidzę że nie tylko Tobie się podobają. Chyba zacznę strugać deski tylko dla wiórów ;)))))
UsuńPozdrawiam
Red
wolę mrozik od tej chlapy ;p drzewko z pofalowanymi brzegami jest świetne :) i jeszcze w tych wiórach i metalowym wiaderku
OdpowiedzUsuńMrozik, chlapa, gdzie? Pomysły az kipią w mojej głowie, tylko ze doba ma 24h a Red spać musi. Wióry tez moja robota, a wiaderko Iz skądś wytrzasnęła.
UsuńPozdrowionka
Red
Jak fajnie ,ze juz jestescie :) Mam nadzieje ,ze juz zdrowi Wszyyscy :) Drzewka sa sliczne :) i ten zolty end :) Niech juz ta wiosna zawita bo kazdemu sie przyda i slonko :)U mnie wczoraj sie pokazalo troszke slonka to i od razu moja Maje skonczylam :) Milego wieczorka Wam zycze :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńTak, już dochodzimy do siebie i mamy się całkiem nieźle. Dziękuję za te wszystkie komplementy a słonko....cóż może poprpawić tak nastrój? Cieszę się że i Ciebie nastroiło do pracy:)
UsuńWieczorek bardzo miły bo odwiedziły nas dwie blogowe koleżanki ;)
Pozdrawiam ciepło
Red
To suuper udany mozna powiedziec wieczorek :) Moja siostra kupila dom,kolega z Polski przyjechal zrobic jej lazienke cala i tak mam goscia jeszcze przez jakies trzy tygodnie w domu bo u nas spi :)Pozdrawiam Was Serdecznie :) Agnieszka
Usuńcudne cudne!!!
OdpowiedzUsuń