Hej, mieliśmy przedłużyć sobie jeszcze o 1 dzień, ale pogoda tam nie była ciekawa, w nocy była straaaaaaszna burza, od rana mżawka. Parno i pochmurno. Zastanawialiśmy się jeszcze czy jest sens gdyż powrót w niedziele???? straszny ruch weekendowych przybyszy nam morzem. Zrezygnowaliśmy. Byliśmy jeszcze po świeżutkie rybki, dzieci jeszcze zobaczyły jak do brzegu dobijają kutry rybackie, chwila ostatniego morskiego oddechu... Wróciliśmy, jesteśmy. Zmęczeni podróżą i upałem, ale już w domu.
Pewnie, że super. Załapaliśmy się na 2 dni słoneczne i 2 zachody słońca. Było fajnie, odpoczęliśmy i poleniuchowaliśmy, ale pora wracać do rzeczywistości - do pracy rodacy.
Zleciało, zleciało i szkoda że tak szybko. No ale ile ta błogość może trwać? Jesteśmy zadowoleni, że nawet na tyle była szansa wyjechać na urlop z dziećmi, odpocząć i nabrać sił na kolejny czas. Twój wyjazd też pewnie był obfity w rodzinne odwiedziny, grile i małe lenistwo???? Też wypoczęci, ale się nie chciało wracać co ?
Szkoda ,że tak szybko się skończyło :(, ale wszystko co dobre się szybko kończy ;) ja swojego nie mogę się już doczekać , grunt ,że akumulatory naładowaliście Witajcie nazat ;) pozdrawiam Ag
oj myślałam, ze do jutra!! No nic... to się plażujcie dziś póki czas!! :)))
OdpowiedzUsuńHej, mieliśmy przedłużyć sobie jeszcze o 1 dzień, ale pogoda tam nie była ciekawa, w nocy była straaaaaaszna burza, od rana mżawka. Parno i pochmurno. Zastanawialiśmy się jeszcze czy jest sens gdyż powrót w niedziele???? straszny ruch weekendowych przybyszy nam morzem. Zrezygnowaliśmy.
UsuńByliśmy jeszcze po świeżutkie rybki, dzieci jeszcze zobaczyły jak do brzegu dobijają kutry rybackie, chwila ostatniego morskiego oddechu... Wróciliśmy, jesteśmy. Zmęczeni podróżą i upałem, ale już w domu.
Pozdrawiam Iz
Tak jest...wszystko co dobre szybko się kończy, świetnie że załapaliście się na pogodę;))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Pewnie, że super. Załapaliśmy się na 2 dni słoneczne i 2 zachody słońca. Było fajnie, odpoczęliśmy i poleniuchowaliśmy, ale pora wracać do rzeczywistości - do pracy rodacy.
UsuńPozdrawiam
Iz
Rzeczywiście szybko zleciało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
K.
Zleciało, zleciało i szkoda że tak szybko. No ale ile ta błogość może trwać?
UsuńJesteśmy zadowoleni, że nawet na tyle była szansa wyjechać na urlop z dziećmi, odpocząć i nabrać sił na kolejny czas.
Twój wyjazd też pewnie był obfity w rodzinne odwiedziny, grile i małe lenistwo???? Też wypoczęci, ale się nie chciało wracać co ?
Pozdrawiam
Iz
Szkoda ,że tak szybko się skończyło :(, ale wszystko co dobre się szybko kończy ;) ja swojego nie mogę się już doczekać , grunt ,że akumulatory naładowaliście
OdpowiedzUsuńWitajcie nazat ;)
pozdrawiam
Ag
Na pewno jeszcze zawitacie nad morze, może uda się na dłużej? Wczoraj też przeżyłam tą straszną burzę. Spokojnej nocy już u siebie.
OdpowiedzUsuń